Ketchup z cukinii

Ketchup z cukinii

Ketchup z cukinii

Ketchup z cukinii – prawdopodobnie najlepszy na świecie przepis

Cukinia pewnego roku wyjątkowo sąsiadce się udała i dzięki temu utknęłam w kuchni. Nie to, że sąsiadce cukinie podkradam z ogródka! Zostałam cukinią z własnej, niczym nie przymuszonej woli obdarowana, za co szczerze dziękuję! Robiłam już kiedyś ketchup z cukinii, ale tamtym razem skorzystałam z przepisu sąsiadki, która go dostała od innej sąsiadki, a ta –  nie wiadomo skąd. Przepis dotarł do mnie w formie papierowej, a ja po wcześniejszym skosztowaniu ketchupu u sąsiadki, stwierdziłam, że wart jest wyprodukowania, zapisania i podania dalej.

Ketchup z cukinii – składnikiKetchup z cukinii

1,5 kg obranej i oczyszczonej cukinii
0,5 kg cebuli
3 duże czerwone papryki
350 – 400 g koncentratu pomidorowego
1,5 szklanki szklanki cukru
o,5 szklanki octu
2 łyżki soli
1 łyżeczka pieprzu
1 łyżeczka papryki ostrej
1 łyżeczka curry
1 łyżka oregano
1 łyżka bazylii

Ketchup z cukinii – przygotowanie

Cukinię (na sztuki to dwie duże), paprykę i cebulę ścieramy na tarce o grubych oczkach lub kroimy na cząstki. Można pomóc sobie robotem 😉 Zasypujemy solą, dobrze mieszamy i odstawiamy na 2 godziny. Można również zrobić to wieczorem i wstawić na noc do lodówki. Po tym czasie trochę odcedzić i gotować 30-40 minut. Następnie dodajemy cukier, ocet, przyprawy i gotujemy kolejne 20 minut często mieszając. Zostawiamy do przestygnięcia.
Wystudzoną masę blendujemy i przekładamy do słoiczków. Następnie pasteryzujemy ok 20-30 minut w zależności od wielkości słoika. Sposób pasteryzacji: To oczywiście łagodna wersja ketchupu. Dla tych którzy lubią ostry smak polecam dodać łyżeczkę imbiru i dodatkową ostrej papryki lub chili.

UWAGA!

Zamiast octu sąsiadka dodała sok z cytryny. To był strzał w dziesiątkę. Moim zdaniem sok jeszcze bardziej podkreślił smak ketchupu i ja również użyłam soku z cytryny.

Ketchup jest również znakomitą bazą dla pizzy, bądź zwykłych grzanek 🙂 Szkodniki to lubią!

A do gotowania coś do posłuchania. Bojkowski głos bieszczadu czyli sanocka, niesamowita Wernyhora:

 

Facebook Comments